LUIK - 28-letni Belg Djeylan P., zatrzymany za zabicie Rianne Brouwer (27) z Nieuwegein w Maastricht w zeszły piątek, próbował odebrać sobie życie w celi, ponieważ żałuje swojego okrucieństwa.
Jego prawnik Serge Weening potwierdził to De Telegraaf.
Strażnicy więzienni w więzieniu Lantin w Liege złapali P. z obrażeniami szyi. Mężczyzna został przeniesiony na oddział izolacyjny i jest poddawany terapii psychologicznej. Według Weeninga, jego klient zdaje sobie sprawę, że jest odpowiedzialny za śmierć Rianne. "Z faktem, że zrobił coś tak strasznego, nie może sobie poradzić" - powiedział Weening.
Wydaje się, że Djeylan P. zabił doktorantkę nożem w szyję. "Według mojego klienta, stał on na galerii kompleksu apartamentów przy Oranjeplein paląc jointa, kiedy nagle został zaczepiony przez Rianne Brouwer. Ta ostatnia rzekomo oskarżyła go o kradzież z jej mieszkania. Następnie zadźgał ją na śmierć podczas szamotaniny", powiedział prawnik z Maastricht.
To przyznanie się P. nie jest jeszcze znane organom śledczym, ponieważ nie został on jeszcze przesłuchany przez wydział dochodzeń karnych w Belgii. P. zostanie oskarżony jutro przed sędzią śledczym. Oczekuje się, że w najbliższej przyszłości zostanie poddany ekstradycji do naszego kraju.
