Wymiar sprawiedliwości uważa, że złapał grubą rybę z Mario van den B. (53) z Sittard. Mówi się, że zarobił złote pieniądze na handlu sadzonkami konopi. We wtorek rozpoczął się proces przeciwko Mario i dziesięciu współoskarżonym. Mario jest postrzegany przez prokuraturę jako przywódca organizacji przestępczej.
Jak "konflikt między byłymi partnerami" przerodził się w serię podpaleń (DeStentor.nl)
"Nie odważył się jeszcze rozpalić grilla", mówi André L. (58). Był jednak zaangażowany w pięć