Geleen - Sędzia śledczy zakończył areszt mężczyzny (27 lat) i kobiety (26 lat) podejrzanych o udział w śmierci 40-letniego mężczyzny w Geleen. Potwierdził to wymiar sprawiedliwości i sąd. 7 lipca polska ofiara - mieszkająca w Lottum - została zabita na ulicy Op de Vey w Geleen. Jego śmierć poprzedziła szamotanina z podejrzanym mężczyzną, ale ten z Roermond twierdzi z kolei, że nie stosował przemocy ze skutkiem śmiertelnym. "Potwierdza to wstępny raport z sekcji zwłok przeprowadzonej przez patologa sądowego", mówi prawnik Bo te Baerts.