TUDDEREN/SITTARD - W raporcie tajnego agenta wysłanego w sprawie zabójstwa kwasem znajdują się błędy. Tak twierdzi świadek Paolo, który odgrywa ważną rolę w raporcie, co ujawniło wczoraj przesłuchanie w tej sprawie. Pięć osób z rodziny L. z Tudderen jest podejrzanych o udział w dwóch morderstwach, Mouhammeda al Jadera i Alana Gergeri - w 2009 i 2011 roku. Córka Rachelle L. wciąż jest zbiegiem. Oprócz członków rodziny, podejrzany jest także przyjaciel rodziny Ron van K. Prawnicy pięciu zatrzymanych podejrzanych przesłuchiwali wczoraj rano Paolo, kluczowego świadka oskarżenia. "W kluczowych fragmentach, według Paolo, raport nie jest poprawny", powiedział Wouter Smeets, prawnik van K. "Na przykład, w jaki sposób Els L. rzekomo trzymała broń, gdy strzelała do Mouhammeda al Jadera. Paolo wskazał również, że niektóre z tego, co powiedział tajnemu agentowi, były czcze". W raporcie stwierdzono również, że tajny agent rzekomo odtworzył morderstwo Al Jadera z synem Michelem L. w "sztuce". Agent zapisał następnie, że mógł wywnioskować z "pewnego wyglądu" Michela, że to on musiał oddać śmiertelny strzał.
Dlatego też prawnicy oskarżonych chcą teraz wezwać na świadka tajnego funkcjonariusza, wymienionego w aktach A3442. Chcą mieć jasność co do rzekomych błędów i poglądów w raporcie. Prawnicy ponownie złożyli wniosek o przeprowadzenie rekonstrukcji i dochodzenia w rezydencji w Tudderen w Niemczech. Mecenas Serge Weening na temat takiego paleniska: "W tej rezydencji doszło do dwóch morderstw. Uważam, że sędziowie muszą zobaczyć sytuację na własne oczy". Kolejna rozprawa w tej sprawie odbędzie się 14 maja. W dniu 3 czerwca sąd ma nadzieję rozpatrzyć sprawę merytorycznie.
Sąd podejmie decyzję w sprawie wniosków prawników 19 marca.