Za śmiertelne pchnięcie nożem trzech osób na początku maja 2019 r. Thijs H. (28) z Brunssum powinien otrzymać 24 lata więzienia plus obowiązkowe leczenie.
Prokuratura zażądała tego we wtorek w sądzie w Maastricht.
W przeciwieństwie do ekspertów behawioralnych z Pieter Baan Centre, prokuratura uważa go za współwinnego wywołania psychozy, w której popełnił morderstwa, poprzez zażywanie narkotyków i leków bez recepty. Mógł również wyolbrzymić tę psychozę. "Ale to, że musiało wystąpić zaburzenie, jest pewne: nie można sobie wyobrazić, że można zabić trzy osoby w taki sposób" - powiedziała prokurator Joan Holthuis. "Naszym zdaniem jego wina jest ograniczona".
Prokuratorzy stwierdzili, że H. działał w sposób wyrachowany w przypadku śmiertelnego pchnięcia nożem Etsuko (56 lat) w Schevenings Bosjes w dniu 4 maja 2019 r. oraz śmiertelnego pchnięcia nożem Diny (63 lata) i Fransa (68 lat) w Brunssummerheide w dniu 7 maja. Między innymi wyłączył telefon na krótko przed morderstwami, aby uniknąć namierzenia. H. twierdzi, że otrzymał "polecenie" z telewizji i tablic rejestracyjnych, że powinien zabijać ludzi, aby oszczędzić własną rodzinę. H. uważał, że świat jest w rękach psychopatów, którzy posługują się językiem kodowym. Eksperci twierdzą, że osoba cierpiąca na psychozę może nadal logicznie myśleć i planować "w ramach zaburzonej rzeczywistości".
Według prokuratury nie ma prawie żadnego obiektywnego wsparcia dla historii H., że był psychotyczny od maja 2018 roku. "Oskarżonemu i jego rodzinie nie można wierzyć. Raport PBC nie jest całkowicie wiarygodny i niekompletny". Leczący H. z Mondriaan i inni nie widzieli żadnych oznak psychozy, ale nie skontaktowali się z nimi śledczy PBC. Mondriaan pisze w liście do PBC: "Zadawanie dodatkowych pytań jest absolutnie zwyczajowe. Nie zrobiono tego i jest to naganne. Nie ma mowy o starannym działaniu PBC".
Prokuratura nie uważa, że H. w ogóle nie cierpiał na psychozę: "Nie wiemy. Ale jest naprawdę wystarczająco dużo faktów i okoliczności, aby zakwestionować historię oskarżonego i jego rodziców. Dochodzenie PBC jest wadliwe i niekompletne. Sam Thijs H. powiedział, że pomimo swojego szaleństwa nadal miał ograniczenia".
Nie tylko PBC, ale także rodzice i prawnik H. otrzymali od prokuratury potężne zamiatanie. W szkicu sprawiedliwości kierowali jednym i wszystkim w bardzo ścisłej konsultacji całkiem sporo. "Czy zeznania rodziców są wiarygodne? Jego siostra nigdy nie chciała z nami rozmawiać. rozmawiał z PBC. Po tym, jak H. udał się do PBC, rodzice również powołali się na swoje prawo do przywilejów: nie można sprawdzić wiarygodności ich historii. Czy mówią prawdę, czy uzgodnioną prawdę?".
W podsłuchanych rozmowach telefonicznych, które H. prowadził ze swoimi rodzicami z więzienia, nigdy nie chodziło o ofiary i krewnych, przypomniała prokurator Diana van Gosen. "Chodziło tylko o Thijsa H.".
https://www.limburger.nl/cnt/dmf20200630_00166340/eis-24-jaar-cel-plus-tbs-tegen-thijs-h