Prawie pięć lat po brutalnym napadzie pani Davids ma nadzieję spojrzeć podejrzanemu w oczy. Ten jednak trzyma się z daleka.
MIDDELBURG - Niezrażona, we wtorek udaje się do wejścia Sądu Rejonowego w Middelburgu. To dzień, na który J. Davidse (79) z Renesse ("bez imienia - to: pani Davidse") długo czekała. Po prawie pięciu latach brutalny napad na jej dom stanie się przedmiotem procesu. Spannan?