Bieżąca sprawa karna

Prawnik: AIVD sprowokowała Hardiego N. do planowania ataku (Telegraaf.nl)

Hardi N., główny podejrzany w sprawie karnej dotyczącej komórki terrorystycznej w Arnhem, nie miał niezależnych planów przeprowadzenia ataku terrorystycznego. Jego chęć przeprowadzenia ataku została wywołana przez tajnych agentów AIVD, których N. sprowokował.
"Ostatecznie więc AIVD sama stworzyła to niebezpieczeństwo" - argumentował w poniedziałek w sądzie w Rotterdamie prawnik N., Serge Weening.

W czerwcu prokuratura zażądała 18 lat więzienia dla 36-letniego N., który jest sądzony wraz z pięcioma współoskarżonymi. Prokuratura uważa, że dzięki ujęciu komórki terrorystycznej - we wrześniu 2018 r. - Holandia uniknęła krwawego ataku dżihadystycznego podobnego do tego, który miał miejsce w Paryżu w listopadzie 2015 r.

"To trzyma się opinii publicznej", powiedział Weening, "a jeśli prokuratura tak mówi, to musi to być prawda". Według obrońcy, sprawa została "zakończona", gdy pojawiło się nagranie ze spotkania tajnych funkcjonariuszy policji z podejrzanymi w domku letniskowym w Weert. Tam sprawdzono broń i kamizelki bombowe (rozbrojone przez policję). Po spotkaniu w bungalowie jednostka specjalna schwytała i aresztowała podejrzanych.

Weening argumentował, że N. był wówczas podatny na wpływy, a jego islamskie przekonania były silnie zdeterminowane przez "tych, z którymi rozmawiał o wierze". Jeden z tajniaków rozmawiał z N. w taki sposób, że jako "dobry muzułmanin" został przekonany do podjęcia dżihadu w Holandii i był przygotowany do przeprowadzenia ataku. "Zostałem sprowokowany i poddany praniu mózgu", powiedział wcześniej sam N.. N. został wcześniej skazany za próbę opuszczenia kalifatu proklamowanego przez Państwo Islamskie.

Prawnik powiedział, że bez ingerencji AIVD, N. nigdy nie zaszedłby tak daleko. Jego zdaniem prokuratura powinna była udowodnić, że nie było podżegania, ale tego nie zrobiła. "To, co w rzeczywistości zrobiła prokuratura, to odrzucenie tej hipotezy i udaremnienie wszelkich prób obrony, aby przedstawić swoją historię" - powiedział.

Podżeganie powinno mieć konsekwencje dla sprawy karnej, uważa Weening. Sędzia mógłby uznać sprawę prokuratury za nieważną lub zignorować dowody uzyskane w wyniku tajnej akcji.

https://www.telegraaf.nl/nieuws/328841892/advocaat-aivd-lokte-hardi-n-uit-tot-maken-aanslagplannen

Oskarżeni w tej sprawie są wspierani przez:

W mediach
z bieżącymi sprawami karnymi

Zacznij wpisywać, aby zobaczyć posty, których szukasz.