Krajowy Wydział Dochodzeń Kryminalnych aresztował w czwartek w Rotterdamie trzech mężczyzn, którzy planowali wziąć udział w brutalnym dżihadzie w Syrii. Prokuratura poinformowała o tym w piątek. Podczas przeszukania ich domów skonfiskowano noże, miecz i kuszę.
Policja znalazła również listy pożegnalne, spakowane plecaki ze sprzętem podróżnym i dużą ilość dokumentacji dżihadystycznej. Przeszukano również dwa domy członków rodzin podejrzanych w Doesburgu i Utrechcie. Śledztwo w sprawie podejrzanych rozpoczęło się w zeszłym miesiącu. Uważa się, że mężczyźni w wieku 22, 23 i 33 lat są zradykalizowanymi muzułmanami.
Jeden z mężczyzn ożenił się w zeszłym tygodniu z muzułmanką, której wcześniej nie znał. Znał ją od niedawna z Internetu. Mężczyzna chciał walczyć w dżihadzie ze swoją żoną w Syrii. Na zdjęciu dla swojej narzeczonej mężczyzna pozował z karabinem szturmowym AK-47. W Internecie mężczyzna mówił do swojej przyszłej żony: "Mam nadzieję, że umrzemy razem i razem pójdziemy do raju".
Podejrzani zostali oskarżeni w piątek przed sędzią śledczym w Rotterdamie.