MAASTRICHT - Policja bada, czy trzech członków rodziny Krijnen zasadziło się na policjantów we wtorek wieczorem. Po doniesieniach o bójce pod Noorderbrug policja znalazła trzech członków rodziny Krijnen uderzających policjanta w twarz i grożących mu śmiercią. Trio zostało aresztowane za otwartą napaść, napaść, groźby i stawianie oporu przy aresztowaniu. Policja uważa, że trio zastawiło zasadzkę na funkcjonariuszy, powiedział rzecznik policji. Kiedy policja udała się do Noorderbrug, gdzie mieszka jeden z synów Krijnenów, po zgłoszeniu awantury, napotkała trzech "wzburzonych mężczyzn", którzy dość szybko zwrócili się przeciwko policji. Byli to 38-letni mężczyzna, który tam mieszka, jego 19-letni syn i jego 35-letni szwagier. Policja podejrzewa celową konfrontację w odpowiedzi na zeszłotygodniowy wyrok i nalot na matkę Krijnen po wskazówkach, że chciała podpalić dom.
Aresztowanie członków rodziny Krijnen, którzy stawiali gwałtowny opór, zajęło 12 funkcjonariuszy i dwa psy policyjne we wtorek wieczorem. Według policji, cała trójka była prawdopodobnie pod wpływem alkoholu i narkotyków. Zostali oni zatrzymani i w piątek zostaną przekazani prokuratorowi. Są objęci ograniczeniami i mogą kontaktować się tylko ze swoim prawnikiem. Prokuratura w Maastricht twierdzi, że generalnie przestrzega wytycznych dotyczących żądania surowszych wyroków w przypadkach przemocy wobec funkcjonariuszy policji, ale czeka na dochodzenie. Serge Weening, adwokat 35-letniego podejrzanego, powiedział, że policja użyła nieproporcjonalnej siły. Jego klient został rzekomo pobity pałką. Według policji użyto jedynie proporcjonalnej siły: "Było to konieczne do przełamania oporu".
