Frenkie P. ponownie pojawia się publicznie po 26 latach (Limburger.nl)

Frenkie P., przywódca gangu Venlo, pojawił się publicznie we wtorek rano po raz pierwszy od 26 kwietnia 1996 roku.

W sądzie rejonowym w Hadze o godzinie 22:30 rozpocznie się postępowanie uproszczone wniesione przez prawników Sjanneke de Crom i Cliffa Raafsa w imieniu P. przeciwko państwu. Sąd potwierdził, że Frenkie P. weźmie w nim udział.

Podsumowując, stawka jest następująca: realna perspektywa ponownej oceny kary dożywotniego pozbawienia wolności nałożonej na niego za popełnienie siedmiu morderstw, z których tylko do jednego się przyznał.

Perspektywa ta jest niewielka teraz, gdy panel doradczy stwierdził, że Frenkie P. - ma 47 lat - nie jest jeszcze gotowy do przygotowania się do powrotu do społeczeństwa, nie mówiąc już o tym, że może zostać zwolniony. Minister prawa orzekł tak w 2019 roku.

Duże zainteresowanie
Podobnie jak ponad 24 lata temu, we wtorek prasa wykazała duże zainteresowanie procesem, którego bohaterem był Frenkie P.. Sala sądowa w Hadze jest zbyt mała, aby pomieścić wszystkich reporterów, rysowników, ekipy dźwiękowe i kamery. Niektóre media będą musiały śledzić sprawę w innej części budynku za pośrednictwem łącza wideo.

W czasie, gdy prezes W. Smulders z sądu apelacyjnego w Den Bosch odczytywał wyrok przy dużym zainteresowaniu mediów, Frenkie P. nie chciał czekać do końca posiedzenia. Prezes był dopiero w połowie swojej opowieści, kiedy wyszedł z sali, kręcąc głową. "Słyszę: udowodniono to, udowodniono tamto. Wracam do swojej celi". W tamtym czasie sąd miał nadzieję, że Frenkie nigdy stamtąd nie wyjdzie. "Z punktu widzenia zemsty i ochrony społeczeństwa, trwałe usunięcie oskarżonego ze społeczeństwa jest absolutnie konieczne" - odczytał przewodniczący Smulders.

"Coronazonde
Ćwierć wieku temu więźniowie dożywotni wciąż mogli mieć nadzieję na przedterminowe zwolnienie, na przykład po 20 latach. Obraz ten uległ zmianie: dożywocie w Holandii oznaczało również dożywocie w więzieniu. Zmieniło się to, gdy w sprawę zaangażowali się europejscy sędziowie. "Dożywocie to dożywocie" byłoby nieludzkie i naruszałoby traktaty międzynarodowe. W 2017 r. do pracy przystąpiła Rada Doradcza ds. dożywotniego pozbawienia wolności. Dla Frenkiego P. pojawiła się nadzieja, że pewnego dnia znów będzie mógł żyć na wolności. W 2019 r. pochodzący z Venlon P. otrzymał pokrywę na nosie. Rzekomo "nie dawał kolegium pewności, że wszystko pójdzie dobrze, biorąc pod uwagę jego osobowość i ryzyko recydywy". Jeśli chodzi o niego samego, P. wyrządził sobie krzywdę, gdy niedawno "dla żartu" w więzieniu w Sittard zakaszlał na dwie osoby. Ten "grzech koronny" przyniósł mu czternaście dni odosobnienia i przeniesienie do więzienia w Arnhem.

Dopóki polityka - procedura i kryteria oceny - nie zostaną zmienione, drzwi celi wydają się pozostawać zamknięte na stałe. Frenkie P. walczy o lepsze perspektywy we wtorek.

https://www.limburger.nl/cnt/dmf20200817_00172042/frenkie-p-verschijnt-na-26-jaar-weer-in-het-openbaar

Oskarżeni w tej sprawie są wspierani przez:

W mediach
z bieżącymi sprawami karnymi

Zacznij wpisywać, aby zobaczyć posty, których szukasz.